Żeby wypoczywać aktywnie nie musimy wcale opuszczać miasta! Choć klasyczny aktywny wypoczynek to górskie wędrówki czy żegluga, to także w mieście można zadbać o swoją formę. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, jak wiele możliwości kryje się w każdej metropolii. Poniżej przedstawiamy pięć możliwości aktywnego spędzania czasu w mieście – co robić, dokąd pójść, w co się zaopatrzeć.
- Idź pobiegać
Choć w skwarze południa taki pomysł może wydawać się szaleństwem, to po zmroku czy wcześnie rano pogoda jest naprawdę przyjemna. Sowy, które tak czy siak chodzą spać późno, mogą wyjść do parku o dziewiątej czy dziesiątej wieczorem, kiedy czuć przyjemny wieczorny chłód, a nie skwar południa. Z kolei ranne ptaszki nastawiające budzik na szóstą rano, by zjeść lekkie śniadanie i przebiec kilka kilometrów nim gorąc na dobre rozpanoszy się w powietrzu mogą nie tylko zadbać o formę, ale także uregulować wolne dni.
- Idź do skateparku
Ale nie tylko po to, żeby popatrzeć jak dzieciaki robią sztuczki. Idź po to, żeby zobaczyć, jak dużo frajdy daje jeżdżenie na desce, rolkach czy hulajnodze. A może chcesz zachęcić dziecko do aktywnego spędzania wolnego czasu? Jeśli czujesz się za stary na wyczonowe skakanie po rampach i poręczach, rozważ zakup deskorolki longboard. Jest ona dłuższa i stabilniejsza niż zwykła deska i służy do zjazdów z górek, a nie tylko do skakania po rampach. Coś jak snowboard na kółkach.
- Idź na spacer
To propozycja dla osób starszych, naprawdę mało aktywnych i… towarzyskich. Dłuższy spacer w szybszym tempie, najlepiej z kijkami do Nordic Walking, to fenomenalne ćwiczenie fizyczne, które dużo mniej obciąż stawy niż np. bieganie, nie mówiąc już o sportach wyczynowych. Natomiast poza aspektem fizycznym spacerowanie może mieć również wymiar towarzyski – zamiast umawiać się ze znajomymi na kawę czy na piwo, możemy się z nimi umówić na spacer… Miejski park czy las to równie dobre otoczenie do rozmowy, jak nasz salon czy restauracja.
- Idź na rower
Rower to od lat jeden z najlepszy środków transportu. Jest tani – okresowe naprawy czy przeglądy to naprawdę nic w porównaniu z kosztami utrzymania samochodu, a nawet karty miejskiej – a do tego wygodny i ekologiczny. Praktycznie każdy może wsiąść na rower i każdemu wyjdzie to na zdrowie – trochę ruchu dla rozruszania stawów, a mniejsze obciążenia niż przy bieganiu to dobre rozwiązanie dla osób w średnim wieku, które ostatnia styczność ze sportem miały w podstawówce.
- Idź do klubu
Fitness albo nocnego. W jednym i drugim spalisz kalorie, w jednym i drugim będziesz się świetnie bawić. W klubie fitness może chodzić na bieżnie i walkery, ale możesz też zapisać się na zajęcia z aerobiku lub fitnessu. Wiele osiedlowych klubów oferuje zajęcia taneczne w klimatach latino albo zumby. Można wyrobić sobie poczucie rytmu i nauczyć się nowych kroków. Natomiast w klubie nocnym można liczyć na dobrą zabawę i dużą dawkę ruchu – może nie tak usystematyzowanego jak na zajęciach zumby, ale równie męczącego.